wtorek, 9 sierpnia 2011

Wyróżnienie - dziękuję!

Kolejny raz otrzymałam wyróżnienie i znów od dwóch wspaniałych blogerek Wiewióry z Wiewiórczego Tworzenia oraz  Urkye z Moje Szycie
Zasady wyróżnienia są proste:
  1. Podziękować za wyróżnienie
  2. Zamieścić link do bloga osoby, która mnie wyróżniła 
  3. Wkleić logo wyróżnienia 
  4. Przekazać nagrodę do 16 blogów 
  5. Zamieścić linki do tych blogów
  6. Powiadomić nominowane osoby
  7. Podać 7 faktów na swój temat
Siedem faktów z mojego życia już podawałam, kto się nie zapoznał, a jest ciekawy to proszę, jeszcze raz zamieszczam (trochę je uzupełniłam)
1. Lubię owoce, szczególnie: czereśnie, maliny, borówkę amerykańską, jagody leśne i kamczackie, jabłka i grejpfruty. Nie lubię za to gruszek i melonów (choć melon to dla niektórych warzywo;))
2. Lubię koty, one też mnie lubią, wyjątkiem jest moja gadzina Sz. Walczymy o względy Ziutka i miejsce w stadzie. ALE TERAZ MAM SWOJĄ NITECZKĘ, KTÓRA SIĘ DO MNIE ŁASI I PRZYTULA:)))
3. Nie cierpię sportu. W szkole średniej miałam zwolnienie z WF przez 3 lata i to była jedna z lepszych rzeczy, jakie mnie w życiu spotkały:))) To, że nie lubię nie znaczy, że leżę plackiem:) Kocham pływać, biegać na nartach i strzelać. Staram się codziennie przez kwadrans gimnastykować, od kilku tygodni udaje mi się wytrwać w tym postanowieniu.
4. Lubię szyć, to jedyna technika, która mnie nie nudzi. Pozostałe miały w moim życiu swój czas, ale odeszły, a szycie od hmm 20 lat? jest i jest:) i oby jak najdłużej. Swój czas miały: haft (gdy miałam 10 lat skończyłam kurs haftu w kole gospodyń wiejskich:)), frywolitki, szydełko, malowanie na jedwabiu, makrama, troszkę druty, malowanie pastelami i akwarelami. Czekam na malowanie farbami olejnymi, tkanie na krosnach, ceramikę. Swój czas ma filcowanie i sutasz:)
5. Ponad rok temu dowiedziałam się, że nie powinnam jeść wielu produktów, na tej liście są moje ukochane marcepany (migdały). Przestrzeganie diety jest dla mnie koszmarem... bo bardzo lubię jeść:) Wiem, wiem nie widać tego:) Wokół tego tematu kręci się teraz moje życie;(
6. Lubię przyrodę, głównie rośliny. Są dla mnie najlepszą inspiracją, dają wytchnienie i radość.
7. Kiedyś grałam na pianinie, to było fajne, ale już zapomniałam niestety:(


Jak już pisałam wcześniej jest tyle miejsc, które zasługują na nominację, że 16 to mało, nie chcę nikogo pominąć, więc - wybaczcie - nie wyróżnię nikogo. Ten znaczek należy się nam wszystkim:)
ALE
Aby nie przeszło wyróżnienie bez echa, jak poprzednie, to zdradzę, że na mojego bloga zajrzano już ponad 9999 razy! Poszło tak szybko, że nie zdążyłam ogłosić łapania licznika:) Za to liczba komentarzy zbliża się do pół tysiąca! I z tej okazji ogłaszam konkurs dla komentatorów:) Osoba, która wpisze 500 komentarz otrzyma ode mnie... hmmm na razie nazwijmy to niespodzianką:) Wiecie co robię, więc możecie się domyślać cóż takiego wyprodukuję:)
Zatem zapraszam! Licznik komentarzy pracuje:)

4 komentarze:

  1. No no licznik poszalał a raczej osoby które Cie odwiedzają :) gratuluję Ci bardzo i pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie tak poczytac o kimś:)
    Co do licznika to zyczę kolejnych tylu odwiedzin, a nawet jeszcze więcej!

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratululję wyróżnienia.
    A co do migdałów, to masz na nie alergię? A ja myślałam, że one takie super zdrowe, bo mleko i masło migdałowe są często alternatywą dla zwykłego nabiału. Poza tym to łączę się w bólu z dietowaniem. Ciągle tańczę z dietą Julka (znowu zaostrzyłam i całkowicie zrezygnowaliśmy z glutenu), a sama też nie powinnam wielu rzeczy jeśc, ale jakoś nie doszłam jeszcze na żadne badania, bo nie mam siły do lekarzy.
    Jeszcze raz pozdrawiam
    Magda

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja dziś hurtem piszę :-)
    To czarne kocie maleństwo-Niteczka,miało farta , że do Ciebie trafiło.Śliczna z niej czarnulka z białą plamką pod brodą .Podoba mi się Twoja sukienka, ta co czekała 2 lata .Spodnie i bluzko tunika też fajne. Nie wiem czemu myślałam, że masz krótkie włosy, a na fotce widać, że sporo dłuższe hi hi .
    Co do diet ,wiem jak to jest ,sama muszę pilnować co jem ,moje dzieci też mają wykluczone pewne pokarmy.Jakaś plaga z tymi dietami w ostatnich latach, czy co..
    Ilości odwiedzin gratuluję i życzę jeszcze dwa razy tyle :-)

    OdpowiedzUsuń