Ponawiam pytanie co to jest i do czego służy:
A teraz mała prezentacja ostatnio stworzonych kolczyków. Jakoś tak pierwszy raz nie mam odwagi pokazać swego działa. Gotowe jest już od niedzieli, a wciąż nie jestem pewna czy powinno być pokazywane...
Raz kozie śmierć!
Drzewa zazieleniły się i u mnie. Wersja w kolorze srebrnym ma być dla Wiewióry (chyba, że woli dziuplę na innym gatunku drzewa;))
Wersja miedziana i trochę większa od srebrnej, na razie pojedynczy kolczyk/wisior.
Bratu się nie podobały, więc pewnie stąd ta moja nieśmiałość...
hmmm z czymś kojarzy mi się pierwszy przedmiot ale z czym... wiem wiem wiem!!! do cerowania pończoch!!! wreszcie sobie przypomniałam :) a ten drugi hmmm może też??? ale to tylko strzelanie :)
OdpowiedzUsuńa zapomniałam też napisać, że drzewka bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńPierwszy przedmiot to szydełko do podciągania oczek, inaczej do repasacji;-)
OdpowiedzUsuńDrugi, pierwszy raz widzę, no nie już drugi wstawiłaś bowiem to zdjęcie po raz drugi;-)
ja też pomyślałam o chwytaniu oczek w pończochach, jeśli idzie o ten pierwszy, ale drugi, to juz mam zagwozdkę. Zupełnie go nei kojarzę. a ciekawi mnie niesamowicie, co to jest i czy pierwszy to to, o czym myślę.
OdpowiedzUsuńKolczyki są bardzo, bardzo łądne, choć kolor koralików nie dla mnie:) ja wolę niebieski, fiolet... coś w tym stylu. za to wykonanie podoba mi się bardzo; nakręciłaś się tego drutu, prawda?
Anka
Tak jak dziewczyny, też bym obstawiała sprzęt do podciągania oczek;)
OdpowiedzUsuńTo drugie "coś" też wygląda na przyrząd do robienia czegoś z oczkami - sugeruje to wygląd tych drucików. Ale do czego dokładnie służy - nie mam pojęcia:P
Moja babcia ma taką specjalną maszynę do repasacji pończoch - kiedyś tak sobie dorabiała. Nie miałam okazji tego nawet dotknąć, babcia stanowczo zabraniała;P Teraz pewnie też by mi nie pozwoliła - wiadomo, dzieci wszystko popsują:D
Kolczyki śliczne:)
Te drzewa są niesamowite!!! Pomysł jest genialny, wygląda to świetnie. Wow :)
OdpowiedzUsuńKochana kolczyki są przecudowneeeeeeeeeeeeeee. Zupełne nie rozumiem skąd ta nieśmiałość. Naprawdę cudeńka :)
OdpowiedzUsuńDrzewka są cudowne!!
OdpowiedzUsuńA pierwszy przyrząd znam pod nazwą "igła smyrteńska" i służy on do robienia gobelinów/dywaników takich w włosiem. Nie mylmy z tkaniem - bo tym się robi całkiem inaczej. (Jak znajdę jakieś focie to podeślę sposób robienia) A drugi przedmiot przypomina mi taką mini maszynę dziewiarską ;)
Pozdrawiam
Walkiria (http://pomiedzy-szydelkiem-a.blog.onet.pl/)
PS. A kolczyki NA PRAWDĘ są cudowne, prosze brata w tej kwestii nie słuchać ;)