Biblioteka Instytutu Goethego w Warszawie jest czynna tylko do soboty. Potem do października będzie w remoncie, a teraz można wypożyczać dowolną liczbę książek. Termin ich zdania jest dopiero jesienią.
Gdy dostałam mail z biblioteki wybrałam się po zapas na lato. Same niemieckojęzyczne kryminały. Po jednym na miesiąc. Mam nadzieję, że wyrobię się z czytaniem do jesieni, bo po niemiecku nie czytam tak szybko jak po polsku (taka ilość polskich wystarczyłaby max na dwa tygodnie).
Ten blog założyłam, aby nie uciekło zupełnie to, co się dzieje wokół mnie i to, co robię. Ma być też podglądem mojego życia dla bliskich, którzy są daleko. Chcę zamieszczać to wszystko, co robię w wolnym czasie, dużo tego nie będzie, bo wolnego czasu mam mało. Dlatego też chcę zapisywać sobie te cenne chwile. Zapraszam
czwartek, 11 czerwca 2015
Zaopatrzenie na lato
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
jak się wprawisz, to poleci szybciutko
OdpowiedzUsuń