wtorek, 4 października 2011

Przybyłam, zobaczyłam... oniemiałam, czyli Złoto, Srebro, Czas 2011

W tym roku udało mi się odwiedzić po raz drugi profesjonalne targi jubilerskie Złoto, Srebro, Czas.
Niesamowite!!!
Moje ogólne wrażenie: królują kwiaty w różnej formie i wszelkie motywy kwiatowe, choć młodzi projektanci uciekają w geometrię. Wiele prac mnie zachwyciło, zainspirowało, oczarowało. Jednak było tego tyle, że w mojej pamięci nie wszystkie się zachowały.
Poniżej prezentuję kilka prac zgłoszonych na Prezentacje 2011










1 komentarz:

  1. Można zawrotu głowy dostać na takich targach :-) Byłam kiedyś na takich ,gdzie rolę przewodnią grał bursztyn, srebro i inne kamienie/minerały.
    Przepraszam, że przegapiłam Twoje urodziny blogowe, wstyd mi straszny ... życzę Ci wielu lat blogowego pisania i inspiracji do fajnych rzeczy tworzenia :-)Bardzo mi się podobają Twoje broszki filcowe i sutaszowe biżu :-)

    OdpowiedzUsuń