Na blogach króluje świąteczna atmosfera, wszyscy mają choinki mam wreszcie i ja.
Przywiózł mi ją w piątek brat stryjeczny. Pewnie wiele osób spojrzy na moją choinkę i pomyśli czym tu się chwalić, jak taka brzydka? Dla mnie to najpiękniejsza choinka na świecie. Pod nią znalazłam misia mojej wielkości, ona jest we wspomnieniach moich pierwszych świąt. Tak, ta choinka jest starsza ode mnie i jeszcze parę lat temu była u Dziadków. Oni teraz wolą stroik, więc choinka dostała nowe życie u mnie. Cieszę się, że ją mam:) W dekoracji pomogli Dziadkowie przez... skype :)
Ten blog założyłam, aby nie uciekło zupełnie to, co się dzieje wokół mnie i to, co robię. Ma być też podglądem mojego życia dla bliskich, którzy są daleko. Chcę zamieszczać to wszystko, co robię w wolnym czasie, dużo tego nie będzie, bo wolnego czasu mam mało. Dlatego też chcę zapisywać sobie te cenne chwile. Zapraszam
poniedziałek, 22 grudnia 2014
Prehistoria i cuda techniki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
piękne wspomnienia
OdpowiedzUsuńA.
wspomnienia najwspanialsze! buziaki i Wesołych Świąt kochana!
OdpowiedzUsuń