środa, 30 października 2013

Się dzieje;) Oczywiście w tajemnicy przed kotami, które chętnie zjadłyby włóczkę.

1 komentarz:

  1. na skarpety to ja się na razie nie porywam. zbyt dużo czasu by mi to zajęło. ale niewykluczone, że kiedyś...


    anka

    OdpowiedzUsuń