Kolejny zamek na szlaku zamków gotyckich zdobyty. Widywaliśmy go z daleka i obiecywaliśmy sobie, że kiedyś tam zajedziemy. Udało się to wczoraj. Neidenburg czyli Nidzicę zwiedziliśmy i polecamy.
Teraz może pora zdobyć Malbork?
Ten blog założyłam, aby nie uciekło zupełnie to, co się dzieje wokół mnie i to, co robię. Ma być też podglądem mojego życia dla bliskich, którzy są daleko. Chcę zamieszczać to wszystko, co robię w wolnym czasie, dużo tego nie będzie, bo wolnego czasu mam mało. Dlatego też chcę zapisywać sobie te cenne chwile. Zapraszam
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wieki temu, jadąc nad morze, zwiedziłam go, podobnie jak Malbork. Przyznaję, że Malbork zdecydowanie bardziej utkwił mi w pamięci. Byłam nim ZACHWYCONA!
OdpowiedzUsuńMalborskiego zamku do tego w Nidzicy porównywać nie można, inna skala :)
OdpowiedzUsuńOba piękne!