Znów dzięki Maknecie dowiedziałam się o ciekawym wyzwaniu. Tym razem dotyczy ono książek, a organizowane jest przez KassWarz z bloga Achy ochy z książką. Polega na wybraniu ze swojej półki 12 zalegających i nieprzeczytanych książek i przeczytaniu ich w tym roku.
Na zdjęciu mój zbiór. Czy dam radę przeczytać? Szanse nikłe, bo czytam głównie w pociągu, a te lektury ze względu na gabaryty na podróż się nie nadają. Ale kto wie może uda mi się jakoś?
Ten blog założyłam, aby nie uciekło zupełnie to, co się dzieje wokół mnie i to, co robię. Ma być też podglądem mojego życia dla bliskich, którzy są daleko. Chcę zamieszczać to wszystko, co robię w wolnym czasie, dużo tego nie będzie, bo wolnego czasu mam mało. Dlatego też chcę zapisywać sobie te cenne chwile. Zapraszam
ładny stosik! ja swój tez mam ale ostatnio nawet udaje mi sei go zmniejszyć :)
OdpowiedzUsuńSypialnia mi się podoba bardzo, szkoda że tak mało zdjęć. a wyzwanie książkowe... bardzo zapewne pomagające wodkurzeniu własnych zapasów na półkach,a le jak znam siebie, to byłoby na odwrót.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Was noworocznie
A